Oburzenie w Meksyku wywołały w środę doniesienia o grupie osób, które na terenie krajowego Senatu złożyły kurę w ofierze prekolumbijskiemu bogowi deszczu. Rytuał, zorganizowany przez jednego z senatorów, wywołał oskarżenia o znęcanie się nad zwierzętami.
Rytualny ubój kury w Meksyku
Nagranie z rytualnego uboju kury przed budynkiem Senatu udostępniła w mediach społecznościowych dziennikarka Leticia Robles de la Rosa. Według miejscowych mediów zwierzę złożono w ofierze Tlalocowi, prekolumbijskiemu bogu deszczu, w prośbie o opady. Meksyk od wielu tygodni boryka się z suszą.
#CDMX | Las imágenes, compartidas por la periodista Leticia Robles de la Rosa, captaron el momento en que, entre sahumerios, la gallina es degollada, desatando la indignación en las redes sociales.
— Aire Libre 102.1 F.M. (@AireLibreOaxaca) April 24, 2024
👉https://t.co/8PAPRWkrsK pic.twitter.com/CBY1TDosrrCeremonię zorganizował senator z rządzącej Partii Odrodzenia Narodowego (Morena) Adolfo Gomez. Kierownictwo Senatu odcięło się od tego działania, podkreślając, że nie zezwoliło Gomezowi na wprowadzenie „jakiegokolwiek zwierzęcia” do siedziby izby.
Działanie senatora wzbudziło falę oburzenia. Według meksykańskich mediów naruszyło też prawo, które wprost zabrania wykorzystywania zwierząt w tradycyjnych rytuałach. Organizacja Animal Naturalis zapowiedziała zgłoszenie do prokuratury podejrzenia popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami.
Krytyka ze strony antropologa
Krytyka spadła na Gomeza również ze strony antropologa Marco Matiasa, który bada rdzenne społeczności. Według niego rytuał został wyciągnięty z kontekstu i stał się przez to „absurdalny, niespójny i niedorzeczny”.
– Wyrwali kawałek kultury – powiedział Matias, cytowany przez dziennik „El Universal”.
Gomez bronił swojego postępowania w rozmowie z dziennikiem „24 Horas”, twierdząc, że Konstytucja nakazuje „poszanowanie dla praktyk ludności rdzennej”. Na pytanie, czy nie zna obowiązujących w mieście Meksyk przepisów, które zabraniają znęcania się nad zwierzętami, odparł: „Oczywiście, że znam prawa. Jak mógłbym ich nie znać, skoro jestem tutaj, gdzie się je tworzy”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/9496250,rytualny-uboj-kury-w-meksyku-senator-oskarzany-o-znecanie-sie-nad-zwi.html
To wcale nie podobne:
Spór o ubój rytualny toczy się od lat, nie tylko w polskim dyskursie. Powszechnie wskazuje się, że praktyka ta jest nieetyczna i nieludzka. Jednak ten spór zupełnie nieuwzględnia żydowskiego podejście do tej kwestii. Żydzi uważają, że jest to najbardziej humanitarna metoda uboju zwierząt i została nakazana przez Boga dla ich ochrony od cierpienia. Podkreślają, że prawo Boże nie może ulec zmianie. Celem artykułu jest wykazanie, że żydowski ubój rytualny jest praktyką etyczną i dopuszczalną na mocy prawa pozytywnego w Polsce. Autor zwraca również uwagę, że dyskusja o dopuszczalności takiego uboju opiera się głównie na argumentach ekonomicznych. W tekście omówiono, czym jest szechita, a następnie, w jaki sposób reguły Tory chronią zwierzęta przed cierpieniem. Ukazuje on również aktualny stan prawny dotyczący uboju rytualnego, przekonania Polaków na ten temat, a także społeczną naukę Kościoła katolickiego dotyczącą rzezi religijnej.
https://www.researchgate.net/publication/369604375_Zydowski_uboj_rytualny_w_Polsce_-_okrucienstwo_czy_humanitarne_traktowanie_zwierzecia
i mądrzejsze o tym nie wspomnieć:
To i tak dobrze, że nie człowiek został złożony w ofierze hiperwymiarowym bytom wyznawanym przez tych patoli: