Kim jest kanclerz Niemiec, który chwali Izrael za wykonywanie „brudnej roboty”?

Na pewno jest patologicznym kłamcą, który ukrywa przeszłość swojego hitler dziadziusia:

Germany’s new chancellor Friedrich Merz has a history, one that he does not like to highlight. His Opa or grandfather was a Nazi and it is this Nazi past that he is trying to keep extremely quiet about.

Yet, Friedrich Merz’s very own grandfather joined Hitler’s Nazi party – the NSDAP – himself and very willingly. Interestingly, his Opa became a Nazi member earlier than what was previously known.

Throughout Germany’s immediate post-Nazi years, ex-Nazis – and not so ex-Nazis (read: those who continued to believe in Nazi ideology well into the 1950s and 1960s) – tried everything to hide their Nazism, their Nazi party membership, their SS connection, and most of all, their Nazi crimes.

Today, we know that top-Nazi Josef Paul Sauvigny is the grandfather of chancellor Friedrich Merz. In the 1930s, Merz’s Nazi Opa made a “personal effort” to become a member of Hitler’s Nazi party.

As we know today, Merz’s Nazi Opa applied for membership in the Nazi Party earlier than formerly known. Despite all denials and sophisticated deceptions, eventually, the truth emerged.

Documents, that have been hidden in an archive but are available today, refute the earlier statement by Friedrich Merz to sell the fairy-tale that his grandfather had become a member of the Nazi party and as Merz rather improperly had claimed, “without his own intervention”.

Wrong, Herr Merz! Despite Merz’s best efforts, the reality is coming out, slowly and definitely too late.

There is the personal file of top-Nazi Josef Paul Sauvigny in Germany’s State Archive at North Rhine-Westphalia. The documents even hold the actual extract from Sauvigny’s NSDAP member file.

These files proved that top-Nazi Sauvigny became a member of the Nazi Party as early as May 1^st, 1937. Merz’s Opa’s Nazi party number is: 425 82 18.

According to the personnel file in the state archive, Sauvigny submitted his Nazi party application for membership between May 1933 and February 1936.

The file also states that Merz’s grand-daddy “worked diligently“ as an SA storm-trooper (read: street thug, bullies and political killers). In short, he supported the Nazi party “as much as possible”.

Meanwhile, Josef Paul Sauvigny featured as mayor of the North Rhine-Westphalia town of Brilon from 1917 to 1937 – Hitler’s coup to power was in 1933.

In 2004 and long before becoming chancellor, Sauvigny’s grandson – Friedrich Merz – was the vice-president of Germany’s conservative party, the CDU.

In the year before that (in 2003), Merz did what his reactionary friends call, “the storming of the red town hall.” It was to eliminate a democratically elected progressive town hall – of Brilon.

With his anti-democratic battle cry of attacking the elected assembly in his local city, Merz had crossed the line. Ever since this anti-democratic incident, Merz has lost every single mayoral election in Brilon.   

To his personal infuriation, Merz was never able to repeat what his Nazi Opa had done: become the mayor of Brilon.

Merz’s assault on the town hall was done by specifically alluding to the Nazi grandfather. Hitler’s SA or Sturmabteilung were not called storm troopers for no reason. In 2003, Merz and his troupe wanted to follow Hitler’s SA – implicitly or not.

The SA had stormed many German town halls in 1933 – the year of Hitler’s ascendency to power – to eliminate democracy.

Merz did all this by proudly referring to his Nazi grandfather in front of his party apparatchiks.

https://countercurrents.org/2025/06/the-nazi-heritage-of-germanys-chancellor

I osobą która broni zbrodni dokonywanych przez jego kumpli z terrorystycznego państwa Izrael:

„To brudna robota, którą Izrael wykonuje dla nas wszystkich” – powiedział kanclerz Niemiec. Jego słowa wywołały burzę.

„To brudna robota, którą Izrael wykonuje dla nas wszystkich” – powiedział kanclerz NiemiecFriedrich Merz. Na marginesie szczytu G7 w Kanadzie prezenterka niemieckiej telewizji ZDF użyła sformułowania „brudna robota”, które podchwycił Merz. „Jestem pani wdzięczny za określenie »brudna robota«. To jest brudna robota, którą Izrael wykonuje dla nas wszystkich. Nas również dotyka ten reżim. Ten reżim mułłów przyniósł światu śmierć i zniszczenie” – powiedział chadecki kanclerz. Wyraził też swój największy szacunek, że izraelska armia i kierownictwo państwa „miały odwagę to zrobić”.

Opozycja: „cyniczne i ignoranckie”

Za te słowa Merz znalazł się w ogniu krytyki. Nie szczędzą jej także politycy współrządzącej z chadekami socjaldemokracji (SPD). „Taki dobór słów wywołał irytację w klubie poselskim” – powiedział portalowi ZDFheute.de ekspert SPD ds. polityki zagranicznej Adis Ahmetović.

Silny sprzeciw wyrazili opozycyjni Zieloni i partia Lewica oraz lewicowo-populistyczny Sojusz Sahry Wagenknecht. Polityczka Zielonych Luise Amtsberg powiedziała: „Zamiast cynicznych i ignoranckich komentarzy ze strony kanclerza oczekuję, że rząd Niemiec zrobi wszystko w tej napiętej sytuacji, aby doprowadzić do deeskalacji”.

https://www.dw.com/pl/merz-m%C3%B3wi-o-brudnej-robocie-izraela-burza-po-tych-s%C5%82owach/a-72966792

Psychopatia jest uwarunkowanym dziedzicznie obciążeniem i psychopaci mając świadomość, inną niż ludzką świadomość, o swojej odmienności, formują struktury z podobnie uwarunkowanymi osobnikami. Czy Merz odziedziczył po swoim hitler dziadziusiu odpowiednie geny? Wiele wskazuje na to, że tak może być.