Na Bliskim Wschodzie zaangażowanych jest trzech zewnętrznych graczy – wskazuje profesor Radosław Fiedler. W rozmowie z Interią kreśli możliwe scenariusze rozwoju konfliktu izraelsko-irańskiego. Jeden z nich zakłada poważne konsekwencje również dla Polski.
Drugi scenariusz zakłada realny atak Izraela na Iran. – Wtedy będzie bardzo poważny problem, bo Iran ma zasoby, żeby odpowiedzieć. W tym ryzykownym scenariuszu, jeśli Iran zobaczy zaangażowanie Stanów Zjednoczonych po stronie Izraela, to władze w Teheranie będą zagrożone egzystencjonalnie i mogą zablokować cieśninę Ormuz. Wszyscy odczujemy to bardzo mocno, bo ceny ropy zaczną szybować. Będzie kryzys energetyczny – podkreśla Fiedler.
Cieśnina jest jedynym szlakiem wodnym, którym można eksportować ropę naftową z Zatoki Perskiej. To jednak nie wszystko, bo w scenariuszu faktycznego ataku jest też drugi element odpowiedzi Iranu.
…
Konflikt na Bliskim Wschodzie i zagrożenia dla Polski
Podsumowując, konflikt izraelsko-irański stanie się szczególnie niebezpieczny dla świata, jeśli dojdzie do eskalacji typowo wojennej i władze w Iranie w obawie o swoją pozycję doprowadzą do blokady cieśniny Ormuz. Blokada eksportu ropy będzie wpływała na sytuację ekonomiczną Polski.
– Z niepokojem przyglądam się nierozsądnej wypowiedzi wiceministra Szejny – mówi nam Fiedler. Chodzi o wywiad w Radiu Zet, gdzie wiceszef MSZ Andrzej Szejna zapytany czy Polska powinna wesprzeć Izrael w konflikcie z Iranem, odpowiedział twierdząco.
– To jest błąd. Zresztą administracja Bidena mówi zupełnie co innego, że nie chce wspierać tej awantury (jest to tylko gra pozorów administracji USA). To nie jest w naszym interesie. Oczywiście wypowiedź nie będzie miała dla nas jakichś niszczących skutków, ale świadczy o tym, że nie mamy rozeznania w skomplikowanej sytuacji Bliskiego Wschodu. Trzeba zachować nerwy na wodzy – podkreśla profesor Radosław Fiedler.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-trzy-scenariusze-konfliktu-iran-izrael-jeden-stanowi-zagroze,nId,7456638
Psychopatyczny reżim z USA, którego pionkiem jest Izrael, wie że przegrał wojnę z Rosją i Chinami na wielu frontach, więc przeniesienie światowego konfliktu na wyższy poziom chaosu i destrukcji, leży w jego interesie, bo nie ma już nic do stracenia.