Gallant nie chce natychmiastowego ataku na Liban, broniąc rozwiązania dyplomatycznego i zawieszenia broni
Ciekawe dlaczego wcześniej Gallant nie proponował takich rozwiązań i bronił ludobójstwa w Gazie?
Czyżby to był jakiś podstęp gangu morderców z Izraela?