Kosmiczne zamieszanie w Stanach Zjednoczonych! Kolejny były urzędnik opowiada w mediach, że władze USA ukrywają przed światem swoją wiedzę na temat pozaziemskich technologii. Najpierw Dave Grusch, były oficer sił powietrznych i utytułowany weteran z Afganistanu, a teraz Christopher Mellon, były zastępca asystenta sekretarza obrony wygłosili sensacyjne stwierdzenia. Jest mowa nawet o… papieżu.
Historie o UFO jeszcze niedawno były uważane przez wielu za kompletne bajki. Tylko wąskie grono osób interesowało się życiem pozaziemskim. W ostatnich latach rządy wielu państw zaczęły odtajniać dokumenty mówiące o spotkaniach doświadczonych pilotów ze statkami powietrznymi, które poruszały się w sposób trudny do wyjaśnienia. W dodatku kolejne osoby, w tym weterani wojskowi, zaczęły udzielać wywiadów na temat tego, co wiedzą o tajnych ustaleniach rządowych w sprawie kosmitów. Niedawno były oficer wywiadu i odznaczany medalami oficer David Grusch (36 l.), który służył przez 14 lat w siłach powietrznych, w wywiadzie dla NewsNation powiedział, że UFO nie tylko istnieje, ale powinniśmy się go obawiać, zaś rząd amerykański od dziesięcioleci ukrywa prawdę. Grusch poszedł też o krok dalej. Stwierdził, że władze USA są w posiadaniu latających spodków, a jeden z nich został pozyskany jeszcze w czasach II wojny światowej, za dyktatury Benito Mussoliniego, po otrzymaniu informacji od… papieża Piusa XII
UFO i papież?! „Papież powiedział Amerykanom, co mają Włosi i ostatecznie to zgarnęliśmy”
„Odzyskali częściowo niezniszczony pojazd, a włoski rząd przeniósł go do bezpiecznej bazy lotniczej we Włoszech do około 1944, 1945 roku. Papież powiedział Amerykanom, co mają Włosi i ostatecznie to zgarnęliśmy” – powiedział Grusch o rzekomej powojennej misji dla NewsNation. Co więcej, weteran chce wygłosić na ten temat przemówienie przed Kongresem. To nie wszystko. Teraz o UFO wypowiada się także Christopher Mellon, były zastępca asystenta sekretarza obrony. „Powiedziano mi, że pozyskaliśmy technologię, która nie pochodzi z tej Ziemi, wiem to od urzędników Departamentu Obrony i byłych funkcjonariuszy wywiadu” – powiedział Mellon w wywiadzie dla NewsNation. Przyznał też, ze to on w 2017 roku przekazał New York Times film przedstawiający trzy pojazdy UFO.
Co ciekawe podobną historie można było wcześniej usłyszeć od Boba Lazara, który twierdzi że jeden taki pojazd został przez USA pozyskany w wyniku prac archeologicznych:
Czy na dnie Bałtyku też zaparkował pozaziemski statek?
Dalej z zeznań:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-07-27/usa-oficer-wyjawil-tajemnice-o-ufo-swiat-nie-jest-na-to-gotowy/ – 27.07.2023
– Zostałem poinformowany w trakcie moich obowiązków służbowych o trwającym wiele dekad programie „inżynierii odwrotnej”, polegającym na próbach odtworzenia obcych technologii, do którego nie miałem dostępu, odmówiono mi także wglądu w dokumentację. Władze prowadziły kampanię dezinformacji nastawioną na zaprzeczanie ich istnieniu. Podjąłem decyzję na podstawie zebranych danych, aby przekazać te informacje moim przełożonym i wielu inspektorom generalnym. W efekcie zostałem nazwany łgarzem. Jak wiecie, spotkałem się z odwetem za moją decyzję, ale mam nadzieję, że moje działania ostatecznie doprowadzą do pozytywnego wyniku – powiedział Grush.
– Niezidentyfikowane zjawiska anomalne zdarzają się w naszej przestrzeni powietrznej, ale nieczęsto są formalnie zgłaszane – powiedział pod przysięgą Graves.
Jak dodał, Stany Zjednoczone są w posiadaniu pozaziemskiej technologii, ciał obcych i należących do nich przedmiotów.
Były oficer wywiadu amerykańskiego i członek zespołu pentagonu ds. UFO David Grusch uważa, że Stany Zjednoczone są w stanie posiadania pozaziemskiej technologii, przedmiotów obcych i ciał. Zeznał w Kongresie, że władze ukrywają ten fakt od wielu dekad, podobno od lat 30. ubiegłego wieku.
O dostępie do pozaziemskich technologii, które ukrywają tajne struktury agencji wywiadowczych USA, mówił już ponad 20 lat temu Gary McKinnon, który włamywał się do komputerów NASA i wojska USA po 11 września 2001 roku:
https://www.rp.pl/swiat/art7589081-wydadza-ameryce-hakera-od-ufo – 31.07.2009
– Prowadziłem moralną krucjatę. Istnieją poważne dowody na to, że pewne tajne struktury amerykańskich agencji wywiadowczych w USA posiadają dostęp do pozaziemskich technologii – wyjaśnił w wywiadzie dla BBC McKinnon, który jako 15-latek został członkiem Bufory – brytyjskiej organizacji szukającej dowodów na istnienie UFO. Haker dodał, że niektóre ukrywane informacje mogłyby zapewnić ludziom możliwość korzystania z darmowej, czystej energii.
– Pomyślałem, że jeśli ktoś to ukrywa, to łamie amerykańskie prawo – dodał.
Ponoć udało mu się znaleźć wiele interesujących dokumentów, na przykład listę z nazwiskami pracowników o nazwie „Pozaziemscy oficerowie” czy nazwy tajnych amerykańskich statków kosmicznych. Wpadł, bo ściągając jeden z programów, który posłużył mu do włamań, podał swój prawdziwy adres e-mailowy.
Interesujący jest też komentarz Robercika, ufologa z naszego podwórka, który w ujawnianiu tych rewelacji widzi niebezpieczeństwo:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-07-27/usa-oficer-wyjawil-tajemnice-o-ufo-swiat-nie-jest-na-to-gotowy/ – 27.07.2023
Rewelacje podawane przez mężczyznę skomentował w Polsat News dziennikarz GeekWeeka, prezes fundacji Nautilus i znawca UFO Robert Bernatowicz, który stwierdził, że „nie dowierza” w to, co dzieje się w amerykańskim Kongresie.
– Oznacza to rewolucję. Uważam, że to nie zakończy się dobrze, jak będą dalej iść w tym kierunku, bo świat nie jest na to gotowy – stwierdził badacz UFO.
Jak podkreślił, członek Pentagonu mówił pod przysięgą, co uwiarygadnia jego słowa, ponieważ za składanie fałszywych zeznań groziłaby mu odpowiedzialność karna.
– Oni mówili o rzeczach, które wykluczają, że to mogły być jakieś drony. Grusch powiedział, że rząd Stanów Zjednoczonych posiada obiekty pozaziemskie, obiekty obcych – podkreślił Bernatowicz.
– Jak byłem w Stanach i rozmawiałem z ludźmi, którzy się tym zajmują to oni mówili mi „Robert to nic w porównaniu z tym co ma NASA”. Amerykańska Agencja Kosmiczna szykuje kolejny raport i jeżeli oni się odważą rzeczywiście mówić o tych sprawach i pokazać te materiały, które oni mają to powiem tak – wojna Ukrainy z Rosją zblednie przy tym. Jeżeli oni rzeczywiście pokażą to co posiadają i co mają na pewno – powiedział dziennikarz.
Dlaczego widzi? Bo religiom dostanie się po tyłku i Kościół przestanie się liczyć? Czy jest jakiś inny powód? A może ludzie staną się świadomi tego, że nie znajdują się na szczycie piramidy żywieniowej?
https://www.tvp.info/51265422/ufo-obcy-istnieja-kosmos-izrael-ujawnia-tajemnice-kosmici-ukrywaja-sie-przed-ziemianami – 10.12.2020
„Istnieje porozumienie między rządem USA a obcymi – nie mogę tego udowodnić i rozumiem, że brzmi to jak teoria spiskowa – ale umowa jest taka, że ·»Federacja Galaktyczna« ma dziewięć organów zaawansowanych kosmitów różnego rodzaju, którzy podpisali z nami kontrakt na przeprowadzanie tutaj eksperymentów” – cytuje byłego pracownika izraelskiego ministerstwa obrony „Jediot Achronot”.
Ale Robercik ma rację. Wystarczy pogrzebać w archiwum NASA, by się samemu przekonać co w nim jest:
https://stream.new/v/3qHuskMZQGSBJISz5dZySzb02WmBz5is00A62tOcYsbtw
więcej w tym wpisie: