Po zarejestrowaniu termowizją, myśliwi podjęli próbę zidentyfikowania obiektu znajdującego się na polanie w lesie przez noktowizor. Noktowizor, który posiadali był sys. pomiarowym aktywnym, t.j. w odróżnieniu od pasywnej termowizji, do identyfikacji potrzebował dodatkowego źródła promieni podczerwonych. Byli zaskoczeni faktem, że obiekt w noktowizorze był niewidoczny, co oznacza że musiał w jakiś sposób absorbować IR. Myśliwi ze strachu nie podchodzili do obiektu. Oddalając się z miejsca obserwacji, przy wyjeździe z pola/polany, natknęli się na radiowóz.
UPDATE 08.06.2024
Bardzo interesujące, że NAUTILUS usunął ten reportaż. Czyżby służby z radiowozu się do tego przyczyniły?
Na szczęście w przyrodzie nic nie ginie i jest archiwizowane przez życzliwych ludzi:
http://web.archive.org/web/20230301024246/https://www.youtube.com/watch?v=bt7svyychIg
razem z opisem:
34,895 views Premiered Feb 26, 2023 WARSZAWA
Takiego nagrania UFO świat jeszcze nie widział! Dwóch mężczyzn (jeden był myśliwym, drugi to jego kolega) byli 20-tego lutego 2023 roku w lesie w ok. miejscowości Przylesie (woj. Opolskie). Była godzina 20:42, kiedy już zamierzali jechać do domu. Jeden z nich postanowił obejrzeć okolicę używając termowizora. Ku swojemu bezgranicznemu zdumieniu zauważył, że na ekranie jest widoczny dyskoidalny obiekt o średnicy ok. 3 metrów i wysokości jednego metra, którego ciepło ogrzało nawet drzewa, które rosły w poblizu. UFO wydawało się stać na ziemi. Pośrodku obiektu był jasny pas, który wyraźnie emanował silnym, zmiennym światłem. Mężczyźni słyszeli dziwny dźwięk przypominający niskie buczenie, którego źródłem najprawdopodobniej był ten tajemniczy obiekt.
W naszym serwisie pojawiła się relacja czytelnika, który dostarczył nam te filmy. Ale tak naprawdę pełny wymiar tej historii można poznać tylko poprzez wysłuchanie autora filmu, który nagrał obiekt UFO. Ta relacja sprawia, że cała historia jest niebywale ciekawa i wiarygodna. Mężczyzna prosił o zachowanie anonimowości. Słuchając jego relacji poznaliśmy niezwykłe szczegóły tego wydarzenia, ale także zrozumieliśmy tak naprawdę to, co się stało i dlaczego dwóch mężczyzn nie zdecydowało się na podejście do UFO.
Historia ma szansę stać się jedną z topowych historii związanych z UFO nie tylko w tym roku, ale w ogóle - takich filmów z UFO świat jeszcze nie widział. Jest wiele spraw, które dzięki tej rozmowie stało się bardzo ważne. I kilka pytań. Dlaczego obiekt nie był widoczny w kamerze noktowizyjnej, a można go było oglądać jedynie używając kamery termowizyjnej? Dlaczego 2 kilometry od zdarzenia mężczyźni ku swojemu bezgranicznemu zdumieniu zobaczyli samochód policyjny? Obaj panowie mieli wrażenie, że policja dostała od kogoś zgłoszenie i przyjechała na miejsce, żeby sprawdzić co się stało, ale nie byli w stanie dojechać na miejsce ze względu na ciężkie warunki terenowe. I kolejne pytanie: dlaczego następnego dnia nasz rozmówca widział wojskowe śmigłowce, które latały nad lasem, w którym był obiekt UFO? Czy nie jest tak, że ktoś do policji i wojska zgłosił, że "nad lasem lata dziwne światło"? To tylko hipotezy. Mamy nadzieję, że po obejrzeniu tego materiału zgłoszą się osoby ze służb w Brzegu lub Przylesiu, które coś wiedzą na temat tego incydentu.
Ta rozmowa naprawdę wyjaśnia bardzo dużo i osoby interesujące się UFO powinny jej obowiązkowo wysłuchać Już wiemy, jak wygląda w świetle dziennym miejsce lądowania (mamy materiały wideo i zdjęcia), ale pokażemy je w kolejnych publikacjach. Na razie możemy zdradzić jedno - po obiekcie nie ma nawet jednego śladu! jest tam po prostu polana blisko lasu na całkowitym odludziu.
Śledźcie nasz serwis www.nautilus.org.pl
Jeśli ktoś z policji lub wojska p[o obejrzeniu tego materiału zgodzi się wyjaśnić zagadkę przyjazdu na miejsce patrolu policji i przelotów śmigłowców, to podajemy adres e-mail: nautilus@nautilus.org.pl
Fundacja NAUTILUS
skr. 221, 00-950
Warszawa 1
Komentarz:
Czyżby służby po obejrzeniu materiału zgłosiły się do Robercika?