Dowódca tureckiej floty morskiej admirał Ercüment Tatlıoğlu: nie chcemy NATO i USA na Morzu Czarnym

„Oświadczamy że nie chcemy obecności NATO i USA na Morzu Czarnym. Wg nas konwencja z Motreux ma być przestrzegana przez wszystkie strony, które powinny zapobiec przekształceniu Morza Czarnego w Bliski Wschód. Nie chcemy,a by żaden kraj lub członek NATO wpływał na wody Morza Czarnego.”

To jest wojna i Turkowie już wiedzą co ich czeka:

Postanowienia:

  • statki: swoboda przepływu i żeglugi na czas neutralności Turcji, w razie stanu wojny zakaz dla statków nieprzyjaciela;
  • okręty wojenne: swobodny przepływ dla lekkich okrętów nawodnych i okrętów pomocniczych, pod warunkiem uprzedzenia na 8 do 15 dni przed przepływem; ograniczenia dla większych jednostek państw nieczarnomorskich, w razie przystąpienia Turcji do wojny – przepływ floty wojennej uzależniony od uznania władz tureckich.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencja_z_Montreux

Odpowiedź na pytanie po co USA wysłały w rejon wojny drugi lotniskowiec już wkrótce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *