Czyżby zamach w Moskwie miał z tym jakiś związek?
W trakcie posiedzenia ONZ Waszyngton wyszedł z kolejną już propozycją rezolucji wzywającej do zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Niemniej Chiny i Rosja, dwóch członków Rady Bezpieczeństwa wykorzystało swoje prawo weta. Co ciekawe, na początku wojny krajem trzykrotnie wetującym rezolucje ONZ były Stany Zjednoczone.
Zdecydowana większość tej rady zagłosowała za przyjęciem rezolucji, jednak Chiny i Rosja zdecydowały się skorzystać z prawa weta – powiedziała Linda Thomas-Greenfield, ambasadorka USA przy ONZ. Będzie historycznym błędem jeśli rada nie przyjmie tej rezolucji – mówiła przed głosowaniem.
Przed głosowaniem wypowiedział się także ambasador Rosji Wassilij Nebenzia. Wzywał on do niegłosowania za przyjęciem rezolucji. Jego zdaniem była ona „niezwykle upolityczniona” i miała dawać Izraelowi zielone światło do dalszych działań wojskowych w rejonie miasta Rafah, południowej metropolii Strefy Gazy, w której przed izraelskimi wojskami (IDF) skryło się ponad 2.3 mln uchodźców.
Rosyjski dyplomata dodał, że część rotacyjnych członków Rady Bezpieczeństwa przygotowała alternatywną rezolucję, którą warto wspierać. W podobnym tonie wypowiedział się ambasador Chin.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-izrael-w-stanie-wojny/news-rosja-i-chiny-wetuja-rezolucje-onz-pokoj-w-gazie-ma-byc-na-i,nId,7406276