Stany Zjednoczone przekazały od września ub.r. Rosji kilka ostrzeżeń dotyczących potencjalnych zamachów terrorystycznych – powiedział w czwartek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Określił przy tym rosyjskie oskarżenia pod adresem USA mianem nonsensu i propagandy i porównał przedstawicieli Kremla do „sprzedawców gnoju”.
Podczas czwartkowego briefingu online Kirby ostro skrytykował „propagandę płynącą z Kremla” obwiniającą USA i Ukrainę o zamach w Krasnogorsku, twierdząc, że jedynym odpowiedzialnym jest Państwo Islamskie, a USA aktywnie starały się zapobiec zamachowi.
„Rosyjscy oficjele wydają się dobrymi sprzedawcami gnoju”
To przypomina mi o tym, co zwykł mówić mój wujek. Miał małe gospodarstwo i hodował bydło w miejscu niedaleko Ocali na Florydzie. On zwykł mawiać, że najlepsi sprzedawcy gnoju często trzymają próbki w swoich ustach. Rosyjscy oficjele wydają się dobrymi sprzedawcami gnoju – powiedział Kirby.
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-kirby-o-propagandzie-kremla-sprzedawcy-gnoju-trzymaja-probki,nId,7418536
Sytuacja robi się coraz groźniejsza, a język patokratów z USA coraz bardziej wulgarny. Utrzymując gównianą konwencję Kirbyego warto by jednak znać odpowiedź na pytanie kto ten gnój do Moskwy dostarczył: