Rewizja dyrektywy EPDB wprowadza pojęcie budynków bezemisyjnych, które mają nie emitować dwutlenku węgla i innych gazów przy ogrzewaniu. Eksperci mówią czy ogrzewanie domów drewnem i pelletem, będzie zakazane i co ważniejsze czy będzie objęte podatkiem od emisji ETS2? Czy właściciele domów mają się obawiać że będą więcej płacić za ogrzewanie drewnem i pelletem?
- Spalanie paliw takich drewno i pellet powoduje emisję zanieczyszczeń do powietrza. Duże znaczenie ma nie tylko powierzchnia domu i jego docieplone, ale także jakość (kaloryczność) spalanego paliwa, konstrukcja kotła grzewczego i palnika oraz ustawienie jego parametrów pracy.
- Od 2027 r. dopłacimy nawet ponad 1200 zł/rok do ogrzewania domu jeżeli wykorzystujemy kocioł na paliwa stałe takie jak węgiel w tym ekogroszek, gaz czy olej opałowy. “Podatek” od ogrzewania związany jest z wprowadzeniem systemu ETS 2 i opłat za emisję dwutlenku węgla w krajach UE. Czy obejmie on również ogrzewanie domów drewnem i pelletem?
- Jak podkreśla ekspert grupy Drewno Pozytywna Energia – drewno, pellet i inne rodzaje biomasy zaliczane są do paliw odnawialnych i ich używanie jest najlepszym sposobem na uniknięcie podatku od emisji ETS2.
- Dyrektywa EPDB ma wyeliminować spalanie paliw kopalnych (gaz i węgiel), które powoduje “emisję CO2 na miejscu”, na rzecz pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.
- Zgodnie z aktualną wiedzą naukową i z ustawodawstwem Polskim oraz wspólnotowym drewno, pellet i inne rodzaje biomasy są odnawialnymi źródłami energii więc używanie ich do ogrzewania budynków jest jak najbardziej dopuszczone i aprobowane przez nową dyrektywę.
Znaczna część z nas opiera ogrzewanie swojego domu o elektryczne pompy ciepła. Choć zazwyczaj wydajne, wraz ze spadkiem temperatur spada również ich opłacalność.
Kiedy pracują na mrozie, nie mogą oprzeć się na energii pobieranej z otoczenia, a do jej wytworzenia używają niemal wyłącznie energochłonnych grzałek. Wysokie zużycie prądu w okresie zimowym prowadzi do nieadekwatnych do wytworzonego ciepła rachunków.
Dom można ogrzać również za pomocą paliw kopalnych, takich jak gaz lub węgiel. Jednak podobnie jak w przypadku pomp ciepła, nie jest to opłacalny sposób. Na paliwa kopalne nakładane są kolejne podatki związane z emisją CO2, co dyskwalifikuje je jako tanią alternatywę.
Przeglądając Internet można natknąć się na opinie, według których ogrzewanie domu drewnem i pelletem powoduje wytwarzanie pyłów i innych gazów cieplarnianych. Emisja z 1 kg spalonego drewna może być nawet wyższa niż z 1 kg węgla?
Spalanie paliw takich jak węgiel czy drewno powoduje emisję zanieczyszczeń do powietrza. Duże znaczenie ma nie tylko powierzchnia domu i jego docieplone, ale także jakość (kaloryczność) spalanego paliwa, konstrukcja kotła grzewczego i palnika oraz ustawienie jego parametrów pracy.
W czasie spalania paliw wykorzystywanych do ogrzewania domu powstaje dwutlenek węgla CO2, para wodna H2O i tlenki azotu NOx. Dodatkowo w czasie spalania węgla, drewna czy pelletu mogą być emitowane związki siarki, SOx tlenek węgla CO oraz pył.
Czy rzeczywiście ogrzewanie drewnem i pelletem odpowiada za dużą roczną emisję gazów cieplarnianych?
…
Czy dyrektywa EPBD zakaże używania drewna i pelletu do ogrzewania domów?
Czy właściciele domów z energooszczędnymi piecami na pellet i drewno będą musieli zrezygnować z ogrzewania drewnem z powodu wprowadzenia dyrektywy EPBD?
Aby zrozumieć istotę dyrektywy EPBD potrzebne jest słowo wyjaśnienia na temat rodzajów paliw i tego czym jest “emisyjność”. Należy wyraźnie rozgraniczyć paliwa kopalne (gaz, węgiel) od paliw odnawialnych (drewno). Budynek zeroemisyjny w rozumieniu tej dyrektywy to taki, który ma bardzo dobrą charakterystykę energetyczną a dodatkowo ta niska ilość energii go zasilającej musi być w pełni pokrywana ze źródeł odnawialnych i nie może emitować dwutlenku węgla z paliw kopalnych na miejscu. We wspomnianej dyrektywie emisyjność czy też zeroemisyjność budynków nie dotyczy emisji wszystkich produktów spalania, np. pyłów, lecz gazów cieplarnianych, a w szczególności CO2, który jest emitowany do atmosfery w wyniku spalania paliw na potrzeby ogrzewania budynków – zauważa Wojciech Perek, ekspert Grupy Drewno Pozytywna Energia.
Gdzie zatem tkwi haczyk i gdzie w tym wszystkim unijny brak zakazu na używanie kominków na drewno i piece na pellet?
Otóż dyrektywa ma wyeliminować spalanie paliw kopalnych (gaz i węgiel), które powoduje “emisję CO2 na miejscu”, na rzecz pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych. Zgodnie z aktualną wiedzą naukową i z ustawodawstwem Polskim oraz wspólnotowym drewno, pellet i inne rodzaje biomasy są odnawialnymi źródłami energii więc używanie ich do ogrzewania budynków jest jak najbardziej dopuszczone i aprobowane przez nową dyrektywę. Dodajmy, że drewno jest paliwem lokalnym, nie obciążonym śladem węglowym, tanim i łatwo dostępnym a proste urządzenia na drewno są alternatywą w razie awarii instalacji lub braku prądu – podkreśla Wojciech Perek, ekspert Grupy Drewno Pozytywna Energia.
Zgodnie z rewidowaną dyrektywą EPDB „energia ze źródeł odnawialnych” oznacza energię pochodzącą z niekopalnych źródeł odnawialnych, a mianowicie:
- energię wiatru, energię promieniowania słonecznego (energię słoneczną termiczną i energię fotowoltaiczną);
- energię geotermalną;
- energię otoczenia, energię pływów, fal;
- inne rodzaje niebieskiej energii;
- energię wodną;
- energię z biomasy (drewno, pellet);
- gazu pochodzącego z wysypisk śmieci;
- gazu składowiskowego;
- gazu z oczyszczalni ścieków i ze źródeł biologicznych (biogazu).
Zgodnie z powyższą informacją biomasa w tym drewno kominkowe i pellet są uznawane za odnawialne źródła energii w przeciwieństwie do węgla, ekogroszku czy oleju opałowego oraz wydobywanego gazu ziemnego.
Mimo to pozostaje kwestia emisji gazów cieplarniany przy użyciu kotłów na pellet i drewno. Czy palenie drewnem i pelletem zostanie objęte podatkiem od emisji gazów cieplarnianych?
Czy palenie drewnem i pelletem będzie objęte podatkiem od emisji ETS2?
Od 2027 r sektor budowlany i transportowy zostanie objęty systemem ETS 2, czyli podatkiem od emisji gazów cieplarnianych.
Podobnie, jak w przypadku dyrektywy EPBD, podatek od emisji ETS2 dotyczy emisji dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych przez budynki mieszkalne.
Od 2027 r. dopłacimy nawet ponad 1200 zł/rok do ogrzewania domu jeżeli wykorzystujemy kocioł na paliwa stałe takie jak węgiel w tym ekogroszek, gaz czy olej opałowy. “Podatek” od ogrzewania związany jest z wprowadzeniem systemu ETS 2 i opłat za emisję dwutlenku węgla w krajach UE.
Zgodnie z informacjami udzielonymi przez polityków jedna tona emisji gazów cieplarnianych będzie kosztować właściciela gospodarstwa domowego około 45 euro. Gospodarstwo domowe średnio emituje ok. 6 ton CO2 oraz gazów cieplarnianych na rok co daje ok. 270 euro.
W sumie zapłaci więc ok. 1200 zł za rok. Jeżeli jednak gospodarstwo będzie emitowała większe emisje to właściciel domu zapłaci jeszcze więcej za zwiększoną emisję. Oznacza to, że od stycznia 2027 r. musimy się liczyć ze wzrostem cen węgla oleju, jak i gazu, wykorzystywanego do ogrzewania domów.
Czy powyższe opłaty obejmą także takie paliwa jak pellet i drewno, którego spalanie wiąże się z emisją gazów cieplarnianych?
– Paliwa kopalne to węgiel i gaz. Drewno, pellet i inne rodzaje biomasy zaliczane są do paliw odnawialnych i ich używanie jest najlepszym sposobem na uniknięcie podatku od emisji ETS2. Czasami ze strony organizacji pseudoekologicznych związanych z różnego rodzaju lobbystami słyszy się głosy, że drewno nie jest odnawialnym źródłem energii. Wszyscy, którzy obawiają się, że “spalimy lasy w kominkach” mogą spać spokojnie. Od używania biomasy w tzw. dużej energetyce stopniowo się odchodzi a omawiane dyrektywy wyraźnie promują lokalne używanie drewna na potrzeby ogrzewnictwa indywidualnego. Główna część produkcji leśnej to drewno przeznaczone dla przemysłu budowlanego i meblarskiego. Drewno opałowe stanowi 10-15% produkcji leśnej i tak na prawdę jest odpadem z tej produkcji. To drewno nie nadające się do innych celów – podkreśla Wojciech Perek, ekspert Grupy Drewno Pozytywna Energia i dodaje:
Drewno jest paliwem odtwarzalnym, w odróżnieniu od nieodtwarzalnych paliw kopalnych (gaz, węgiel). CO2 wytwarzany w procesie spalania zostaje ponownie wbudowane w biomasę drzewną w procesach fotosyntezy. W ten sposób utrzymany jest zamknięty obieg CO2. Drewno jest naturalnym magazynem energii słonecznej o minimalnym śladzie węglowym w porównaniu z innymi technologiami OZE. Niską emisję pyłów i innych substancji powstałych w procesie spalania drewna i pelletu w nowoczesnych urządzeniach gwarantują dyrektywy Ekoprojektu.
Pytanie co dalej z przyszłością ogrzewania na drewno. UE cały czas zaostrza przepisy, co do jakości powietrza oraz emisji gazów cieplarnianych co nie pozostaje bez wpływu na wybór instalacji grzewczych w nowych domach
https://www.farmer.pl/energia/oze/czy-bedzie-unijny-zakaz-i-opodatkowanie-ogrzewania-drewnem-i-pelletem,142672.html
Ślad węglowy to ściema wymyślona przez wielkie koncerny paliwowe w celu przeniesienia odpowiedzialności za degradację środowiska na zwykłych ludzi:
Człowiek nie ma wpływu na zmianę klimatu i mówi o tym nawet były szef Greenpeace: