Po występie prezydenta USA Joe Bidena w czwartkowej debacie w obozie emokratów zapanowała „agresywna panika”, a działacze partii rozważają, czy nie zwrócić się do prezydenta o wycofanie z wyścigu wyborczego – donoszą media.
Dziennikarz stacji CNN John King powiedział na antenie, że czwartkowa debata była „game changerem w tym sensie, że panuje głęboka, szeroka i bardzo agresywna panika wewnątrz partii demokratycznej”.
Debata prezydencka w USA. Demokraci załamani po wystąpieniu Joe Bidena
– Zaczęła się ona od pierwszych minut debaty i jest kontynuowana. Dotyczy partyjnych strategów, dotyczy oficjeli, dotyczy sponsorów. Rozmawiają oni teraz o występie prezydenta, który uważają za żałosny (…) i rozmawiają o tym, co powinni z tym zrobić. Niektóre z tych rozmów mówią o tym, czy powinni pójść do Białego Domu i poprosić prezydenta o wycofanie się – relacjonował King.
– Przymusowe dokarmianie jest dość drastycznym zabiegiem, ja z dzieciństwa mam problem. Mam krzywą przegrodę nosową, dlatego kilkukrotnie próbowano mi wepchać plastikową rurkę – ujawnił na […]
W odpowiedzi wiceminister spraw zagranicznych RP zaczyna wyliczać warunki, które Białorusini mają spełnić przed ewentualnymi rozmowami. https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-lukaszenka-chce-rozmawiac-z-polska-sasiedzi-sa-nam-dani-od-b,nId,6957910#crp_state=1 Nie wolno nam jednak zapominać o zaawansowanym technologicznie Zachodzie. […]