Pojawiają się spekulacje, jakoby w resortach, instytucjach i niektórych spółkach Skarbu Państwa miało dochodzić do niszczenia dokumentów przed możliwym przejęciem władzy przez opozycję. Tymczasem PKP Intercity cztery dni po wyborach ogłosiło błyskawiczny przetarg na… niszczenie dokumentów. Spółka wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia sytuację.
Michał Szczerba poinformował w piątek na Twitterze, że dostaje sygnały o niszczeniu dokumentów przez obecną władzę. Do rzekomego niszczenia dokumentów odniósł się w piątek Donald Tusk. „Kaczyński, co wy tam palicie? Przecież kopie są już u nas” — napisał na X szef KO. Nawiązał przy tym do słynnego cytatu z filmu „Psy” Władysława Pasikowskiego.
PKP Intercity cztery dni po wyborach, w czwartek, 19 października ogłasza przetarg na „utylizacja i niszczenie dokumentów potwierdzone certyfikatem”. Termin do wtorku 24 października — napisał w sobotę na X, dawniej Twitter, Jakub Karnowski, prezes PKP w latach 2012-2015. Zmieścił też szczegóły przetargu.
BUM! PKP Intercity 4 dni po wyborach, w czwartek, 19.10 ogłasza przetarg na „utylizacja i niszczenie dokumentów potwierdzone certyfikatem”. Termin do wtorek, 24.10. #PKP#CzasRozliczeniapic.twitter.com/pPX0Cxuobh
Wg psychopatów z Izraela w namiotach miało kryć się dowództwo Hamasu Według palestyńskiej obrony cywilnej co najmniej 65 osób zginęło, a 60 zostało rannych w […]