Pentagon wysłał do Europy specjalistyczny samolot WC-135R Constant Phoenix, który specjalizuje się w wykrywaniu wybuchów jądrowych i katastrof w elektrowniach atomowych.
Amerykański samolot WC-135R Constant Phoenix wystartował z miasta Omaha w stanie Iowa i przybył na lotnisko Chania na greckiej Krecie w dniu 30 czerwca. Od tamtego czasu wciąż znajduje się na płycie lotniska w strefie zarządzanej przez wojsko. Analitycy tłumaczą, że w chwili, gdy dojdzie do katastrofy w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, maszyna odbędzie loty obserwacyjne nad Morzem Czarnym, aby zebrać cenne dane o poziomie i zasięgu promieniowania.
Co ciekawe, tego typu maszyny wykonywały loty obserwacyjne zarówno w 1986 roku, jak i 2011 roku, czyli wówczas, gdy doszło do katastrof jądrowych w Czarnobylu i japońskiej Fukushimie. Zarejestrowane dane posłużyły później naukowcom do realizacji badań i przygotowania odpowiednich procedur mających na celu zabezpieczenie społeczeństwa przed skutkami tych potwornych wydarzeń.
Kiedy będzie bum, bo jak widać atak jest nieodwołalny? Wg oświadczeń przywódców żydobandery atak powinien nastąpić do 9 lipca:
Ciekawe czy ruscy byli na tyle roztropni i wymontowali narażone na atak i mogące doprowadzić do skażenia, jądrowe elementy z elektrowni?
A może nie ma to już znaczenia, gdyż przylot tego samolotu zwiastować może taktyczny atak nuklearny?
Wcześniej lotnisko Rzeszów-Jasionka zostało przejściem granicznym, umożliwiającym odbiór materiałów jądrowych: