Są nowe szczegóły po tragedii w Orlenie. W trakcie zebrania zmarł jeden z dyrektorów koncernu. – To było szkolenie. Miało dotyczyć aktualizacji strategii. Czysta merytoryka. Naprawdę sytuacja bez stresu – mówi jeden z rozmówców „Faktu”.
Tragedia na spotkaniu w OrlenieŹródło: Licencjodawca, fot: Szymon Pulcyn
Do tragedii doszło w czwartek. Podczas spotkania dyrektor techniczny koncernu stracił przytomność. Podjęto akcję reanimacyjną i wezwano pogotowie. 50-latka zawieziono do szpitala, jednak nie udało się go uratować. Według informacji medialnych przyczyną śmierci był zawał serca.
Jak podaje „Fakt”, mężczyzna miał stabilną pozycję w firmie. Zebranie dotyczyło aktualizacji strategii koncernu do 2030 roku.